Co to jest przemoc psychiczna?
Z rozpoznaniem przemocy fizycznej zwykle nie mamy problemów, bo oznaki fizycznego znęcania się występują jako rany, siniaki, złamania czy zadrapania. Sprawia ból, więc łatwo ją rozpoznać. Inaczej jest z przemocą psychiczną, bo ona nie zostawia śladów na ciele i ofiara nie ma nawet pojęcia, że ktoś stosuje na niej przemoc psychiczną. Ofiara przemocy psychicznej często czuje się źle i nawet nie wie dlaczego. To taka forma relacji z drugą osobą, która sprawia same przykrości stosując groźby, wyzwiska, upokorzenia, szantaże, groźby i manipulacje, które z czasem przybierają na sile. Przemoc psychiczna to działanie za pomocą słów, które wyrządzają krzywdę drugiej osobie oraz różnorakich środków niewerbalnych, ale bez użycia siły fizycznej. Najczęstszymi formami tego rodzaju przemocy są groźby, wyzwiska, wymuszanie poczucia winy czy też wdzięczności tudzież milczenie, aranżowanie cichych dni trwających do momentu wymuszenia przeprosin, obrażanie się oraz cała gama gestów, wyrazów mimicznych, ekspresji. Przemoc psychiczna jest bardzo trudna do udowodnienia. Jest delikatna, subtelna, wręcz jest nieuchwytna, niezauważalna. Ale jest bardzo niebezpieczna, bo zostawia ślady w psychice osoby, na którą jest stosowana. Przede wszystkim wpływa na jej samoocenę, obniża poczucie własnej wartości i wpędza w depresję. Jeżeli przemoc psychiczna stosowana jest wobec dzieci, zazwyczaj pozostawia w nich ślad do końca życia i predestynuje do depresji lub kontynuowania w dorosłym życiu zachowań podobnych zachować. Bywa, że ofiara staje się katem.
Przemoc psychiczna
Ci, którzy są katami dla swych ofiar w związku, którzy wykorzystywali psychicznie i fizycznie swojego partnera, twierdzą i głęboko w to wierzą, że to oni byli ofiarami w swoich związkach. Ta wiara jest tak silna, że nie pomogą żadne perswazje. Osoby, które wykorzystywały partnera - twierdzą, że są dołowane, poniżane, manipulowane, mają poczucie krzywdy i ogromnego niespełnienia na każdym planie życia. Uważają, że nie są szanowane i są lekceważone. Jak więc odróżnić kto w związku jest katem, a kto ofiarą? Jeżeli jest się cierpiętnikiem i kapciem lub męczennicą i wszystko, co się zdarza przyjmuje się z podwiniętym ogonkiem, to sposobu, aby pomóc nie ma, bo osoba zgadza się na takie traktowanie i uważa, że nie ma problemu.